Gemba Gemba
223
BLOG

67. Tour de Pologne. Składy drużyn. Cz. II

Gemba Gemba Rozmaitości Obserwuj notkę 4

RadioShack (USA):Fumiyuki Beppu, Ben Hermans, Daryl Impey, Tiago Machado, Sebastien Rosseler, Iwan Rowny, Gert Steegmans i Tomas Vaitkus.

Portugalczyk Tiago Machado będzie liderem ekipy, w której jeździ na co dzień Lance Armstrong. Amerykański zespół przysyła na TdP mocny i zbilansowany skład, który powinien być widoczny zarówno na płaskich i jak i pagórkowatych etapach. Machado to jeden z głównych faworytów do zwycięstwa w naszym narodowym Tourze. W tym roku prezentuje bardzo wyrównaną i wysoką formę co potwierdził na kilku wyścigach. Sezon zaczął od wysokiego 3. miejsca w Volta ao Algarve, następnie był również trzeci w Criterium International. Następnie przyszedł pierwszy etapowy triumf we francuskim Circuit de la Sarthe - Pays de la Loire, gdzie w "generalce" uplasował się na drugim miejscu. Portugalczyk był jeszcze 7. we Vuelta a Castilla y Leon, 6. w Tour de Romandie, a ostatnio był tuż za podium na bardzo ciężkim wyścigu Dookoła Austrii. W ciężkim terenie pokazywać powinien się również bardzo utalentowany 23-letni Ben Hermans. Belgijski kolarz świetnie wypadł w swoim narodowym wyścigu, gdzie wygrał jeden z etapów i zakończył cały wyścig na szóstym miejscu. Wysoko zakończył również występ w Tour of Austria - 9. miejsce.
Równie mocny, jeśli nie mocniejszy, RadioShack będzie na płaskich odcinkach. Na rzecz sprintera Gerta Steegmansa będą pracować przede wszystkim Sebastien Rosseler i Tomas Vaitkus. Steegmans przeżywa w tym roku wyraźny kryzys, gdyż wciąż jest bez zwycięstwa, co mu się nie zdarzyło od 2005 roku.

Caisse d'Epargne(ESP): Andrey Amador, Juan Jose Cobo, Wasilij Kirijenka, Pablo Lastras, Alberto Losada, Angel Madrazo, Ruben Plaza i Xabier Zandio.

Sześciu Hiszpanów, Białorusin i Kostarykańczyk pojawią się w składzie Caisse d'Epargne na tegoroczny TdP. Zespół skupia się przede wszystkim na ciężkich etapach, które zadecydują o klasyfikacji generalnej wyścigu.
Każdy z kolarzy hiszpańskiego zespołu jeździ bardzo dobrze w pagórkowatym terenie. Liderem wydaje się być Juan Jose Cobo, który przed rokiem wygrał jeden z etapów Vuelta a Espana, jednak Hiszpan w tym roku nie może odnaleźć utraconej formy. Może uda mu się to na Tour de Pologne.
Niezwykle groźny będzie Wasilij Kirijenka. Białorusin słynie z odważnych akcji, co pokazuje w tegorocznym Tour de France, gdzie na jednym z etapów zajął drugie miejsce. Agresywnym kolarzem jest również Pablo Lastras, który przed rokiem zajął dziewiąte miejsce w klasyfikacji generalnej TdP.
Na starcie zobaczymy również m.in. brązowego medalistę Hiszpanii w jeździe indywidualnej na czas Rubena Plazę, który uczestniczy obecnie w Tour de France oraz niezwykle utalentowanego Kostarykańczyka Andrey’a Amadora Bikkazakova.

Quick Step (BEL): Andrei Kunicki, Dario Cataldo, Stijn Devolder, Davide Malacarne, Bronisław Samoiłow, Thomas Vedel Kvist, Marco Velo i Wouter Weylandt.

W belgijskim zespole Quick Step, jak doskonale już wszyscy wiedzą, nie zobaczymy Toma Boonena. Jeden z najlepszych sprinterów na świecie przeszedł operację kolana i nie będzie w stanie stanąć na  starcie. Zastąpi go Białorusin Andrei Kunicki, który w przeszłości był mistrzem kraju w jeździe indywidualnej na czas.
W belgijskim zespole zabraknie również  Matteo Tosatto, a zastąpi go Thomas Vedel Kvist. 22-letni Duńczyk uznawany jest za wielki talent. Wygrał w 2008 wyścig Coupe des Nations Ville de Saguenay z cyklu Pucharu Narodów młodzieżowców, po czym odbył staż w Quick Stepie i podpisał na sezon 2009 i 2010 pierwszy zawodowy kontrakt.

Liquigas-Doimo (ITA):Maciej Bodnar, Sylwester Szmyd, Maciej Paterski, Peter Sagan, Daniele Bennati, Jacopo Guarnieri, Alessandro Vanotti i Fabio Sabatin.

Trzech Polaków pojawi się na starcie  Td P w barwach włoskiej ekipy Liquigas-Doimo. Oprócz Macieja Paterskiego i Macieja Bodnara, zobaczymy Sylwestra Szmyda, który zapowiada walkę o zwycięstwo.
Liquigas-Doimo przysyła na nasz narodowy wyścig bardzo silny i zrównoważony skład. Na pierwszy rzut oka widać, że będą bardzo mocni na finiszach, ponieważ mają aż trzech bardzo szybkich kolarzy, którzy znają smak zwycięstwa w Tour de Pologne. Daniele Bennati wygrywał już w Polsce w 2003 roku jako 22-latek. Następnie triumfował jeszcze w 2005 i 2006 roku za każdym razem triumfując na dwóch etapach. Po trzech latach rozbratu z Tour de Pologne, włoski sprinter ponownie pojawi się w Polsce, tym razem już jako kolarz Liquigas-Doimo.
Innym z szybkich kolarzy jest Jacopo Guarnieri, który pierwsze zwycięstwo w karierze odniósł w ubiegłorocznym wyścigu Tour de Pologne oraz Fabio Sabatini, który dwukrotnie w tym roku stał już na podium Giro d'Italia.
Sylwester Szmyd będzie liderem zespołu i zawodnikiem walczącym o klasyfikację generalną. Po ubiegłorocznym udanym występie w TdP Szmydowi trasa powinna jeszcze bardziej odpowiadać.
Drugim zawodnikiem, na którego trzeba zwrócić uwagę mówiąc o faworytach jest rewelacja tego sezonu Słowak Peter Sagan. Ten 20-latek wygrał po dwa etapy na Paryż-Nicea i Tour of California oraz jeden na Tour de Romandie. To dopiero połowa sezonu, ale już można mówić, że to odkrycie tego roku.
W ciężkim terenie liderów wspomagać będą Alessandro Vanotti i Maciej Paterski, który po udanym zeszłorocznym TdP podpisał zawodowy kontrakt.
Na płaskich odcinkach oraz w ucieczkach powinniśmy oglądać Maćka Bodnara, zdobywcę dwóch medali na tegorocznym mistrzostwach Polski.

Omega-Pharma Lotto (BEL): Kenny Dehaes, Michiel Elijzen, Leif Hoste, Jonas Ljungblad, Gerben Lowik, Jean-Christophe Peraud, Tom Stubbe I Staf Scheirlinckx.

Francuz Jean-Christophe Peraud - wicemistrz olimpijski z Pekinu w kolarstwie górskim, będzie liderem zespołu Omega-Pharma Lotto w 67. Tour de Pologne UCI ProTour. Przejście na szosę z kolarstwa górskiego było świetnym posunięciem ze strony Perauda. Już w swoim debiutanckim sezonie pokazuje, że ma duży potencjał, co udowodnił czwartym miejscem w Vuelta al Pais Vasco oraz ósmym w Paryż-Nicea. Francuz przygotowywał się do Tour de France, jednak upadek w Criterium du Dauphine nie pozwolił mu na ten start. Peraud wraca do wysokiej formy i liczy na udany debiut w Tour de Pologne, w którym zapowiada walkę o wysokie lokaty.
Belgijski zespół liczy również na pierwszy triumf za sprawą Kenny’ego Dehaesa, dla którego będzie to debiutancki występ w wyścigu tej rangi w tym roku. Przed Belgiem bojowe zadanie, gdyż przed rokiem jego klubowy kolega Jurgen Roelandts wygrał klasyfikację punktową, dwukrotnie plasując się na drugim miejscu na etapie.

 cdn.

Gemba
O mnie Gemba

Dlaczego Gemba? Od młodości byłem "pyskaczem", umiejącym bronić swoich argumentów. Do pięknego pisania Bóg talentu nie dał.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości